Mam piec na ekogroszek 12 kw z podajnikiem firmy GALMET. Obsługa pieca raz na dziesięć dni (popiół i 4 worki eko) Na dole podłogówka 6 pętli, u góry kaloryfery. W domu 24-25 stopni, jednym słowem bajka. Dom z porothermu ocieplony wełną 14 cm. Poddasze 15 cm między krokwie, 10 cm w stelaż. Wszystko wykonane bardzo starannie. Tanio i ciepło, ogrzewam drugą zimę i mieszczę się 2 tonach eko. Eko Pieklorz 800 zł tona. Zainwestuj w dobry rozdzielacz do podłogówki i nie żałuj obwodów. Nie daj się naciągnąć na jakieś dodatkowe zawory, wygaszacze, ten piec w przypadku braku energii nie ma możliwości zagotowania wody. Podajnik przestaje pracować, a dmuchawa nie dmucha, spali się tylko to co na retorcie. Nie przesadzaj z nadmiarem KW wybierając piec, podłogówkę ułóż na matach do podłogówki. Ja mam piec w układzie zamkniętym, polecam ilość rur w kotłowni znikoma ;)
Układ zamknięty przy piecu podajnikiem zdaje egzamin, na zachodzie to normalna rzecz. Nie ma prądu nie ma podawania na retortę.....wszystko w temacie. W zasypowym to bomba tykająca jak przedwojenny zegar. Zamarzające spłuczki na strychu i kupa rur w kotłowni, straty na wymienniku mnie nie interesują ;)
kys my zamawiamy w białogardzie w skladzie opału, wiem ze mozna przez neta zamowic gdzies tam spod kopalni,ale my na północy mieszkamy wiec koszt bylby ogromny. na allegro tez mozna zamowic, ale czy to ta sama jakosc to nie wiem